Czy zamalowywać pryszcze makijażem? Dominika, 17 l.

30.12.2016

Mam dopiero 17 lat, ale już siebie nie lubię. Wiem, że pryszcze to normalna sprawa i każdy przez to przechodzi, ale mnie to dobija. Od jakichś 3 lat nie było takiego dnia, żebym miała gładką twarz. Ciągle coś wyskakuje. Najwięcej na czole i koło nosa. To są takie wielkie bruzdy. Czerwone i bolące przy dotyku. Żadna dziewczyna w klasie nie wygląda tak źle, jak ja. Muszę coś z tym zrobić.

Zaczęłam się malować, chociaż tego nie lubię. Nie chciałabym sobie niszczyć skóry w takim wieku. Tylko jak inaczej? Gdybym nic nie zrobiła, to chodziłabym z czerwonym nosem i całym tym syfem. To i tak mało mi pomaga, bo i tak wszystko widać. Sama się oszukuję, bo każdy i tak wie, co jest pod spodem.

Nie da się tak pomalować, żeby pryszcze zniknęły. To w ogóle jest sens?

Sama nie wiem, co jest gorsze... Te syfy na całej twarzy czy to, jak wyglądam, kiedy je zakryję pudrem. Nie da się zrobić tak, żeby było gładko, więc one odstają. Puder i podkład zbierają się na pryszczach i one wyglądają na jeszcze większe. A z drugiej strony, bez makijażu chyba bałabym się wyjść z domu...

Dermatolog mi powiedział, że nie powinnam tego robić, bo wreszcie zrobi mi się stan zapalny. Codziennie zatykam pryszcze kosmetykami i skóra w ogóle nie oddycha. Jak inaczej mam przeżyć ten czas? Niektórzy i tak się ze mnie śmieją, a bez maski będzie jeszcze gorzej.

Jak Wy sobie z tym radzicie?

Dominika

55 % tak
45 % nie

Polecane wideo

Komentarze (4)
Ocena: 5 / 5
gość (Ocena: 5) 01.01.2017 20:32
Kup zielony kryjący korektor. Zniweluje to czerwony kolor pryszczy. Kiedy lekko zaschnie wklep podkład albo krem bb i lekko przypudruj. Pociagnij rzesy tuszem i będzie ok. Najważniejsze to idź do DERMATOLOGA. Nie dotykaj twarzy w ciągu dnia i myj dokładnie codziennie pędzle do makijażu
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 30.12.2016 09:10
zainwestuj w lepsze kosmetyki, takie które nie zatykają porów, lepiej mieć jedne porządny niż kilka badziewnych, ale też nie przesadzaj z makijażem, przede wszystkim staraj się ich pozbyć a nie tuszować. Kup w aptece odpowiednie leki, kosmetyki które pomogą Ci w walce z trądzikiem, dermatolog skoro do niego chodził na pewno Ci jakieś polecił. Myj dokładnie twarz, rób piling, maseczki, używaj płynu micelarnego, na noc może punktowy lek na pryszcze i nie przejmuj się tak tym że masz pryszcze, niemal każdy nastolatek przez to przechodzi w mniejszym lub większym stopniu, wyrośniesz z tego
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 30.12.2016 08:58
ja od liceum używam korektora antybakteryjnego z Avonu, ten z serii dla nastolatek, teraz mam 28 lat i od czasu do czasu kiedy mi coś wyskakuje to wciąż go używam. Oprócz tego że maskuje wypryski to ma w sobie jakiś składnik które je zmniejsza. Daj sobie spokój z pudrem i podkładami bo to faktycznie tylko pogarsza stan Twojej skóry. Powodzenia i trzymam kciuki żeby problemy skórne jak najszybciej minęły
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 30.12.2016 00:13
mm
odpowiedz

Polecane dla Ciebie